Co działo się u nas pod koniec zimy
Pomimo panującej Pandemii i braku możliwości kontaktowania się w przestrzeni publicznej, grupa składająca się z terapeutów i psychologów zadbała o to, aby dla wszystkich Mieszkańców w ofercie było wiele ciekawych i inspirujących do aktywizacji zajęć. Z całą pewnością w tym okresie nie można było mówić o nudzie. Ponadto, w tym niełatwym okresie, kiedy nasi Podopieczni nie mają możliwości wychodzenia do miasta, Pani Dyrektor zadbała o to, aby wszyscy Pensjonariusze w jak najmniejszym stopniu odczuli konsekwencje Koronawirusa i związanych z tym obostrzeń min. poprzez robienie zakupów przez Personel.
Liczne projekcje filmowe, spotkania muzyczne, zajęcia plastyczne, ceramiczne, multimedialne, gastronomiczne oraz z zakresu biblioterapii przyciągały uwagę zainteresowanych. Smaczne poczęstunki poprzedzone były wspólnym przygotowywaniem potraw, takich jak np. naleśniki z cukrem, racuszki z dipem, frytki, pizza, smaczne tosty, czy też surówka. Nie brakowało także codziennej, porannej gimnastyki oraz licznych spacerów do Ogrodu Terapeutycznego, gdzie na boisku można było oddać się aktywności sportowej. Z kolei pod opieką terapeutów i psychologów była także możliwość wyjścia na dalsze spacery w „poszukiwaniu wiosny”.
Każdego dnia w godzinach porannych, dla osób zainteresowanych, odmawiana była Koronka do Miłosierdzia Bożego. Mieszkańcy mieli także możliwość uczestniczenia w Mszach Świętych, które odprawiane były przez naszego Kapelana trzy razy w tygodniu, w kaplicy Domu oraz na świetlicy Zespołu Mieszkalnego.
Pod koniec każdego miesiąca obchodziliśmy Imieniny Mieszkańców. Z tej okazji organizowana była „Kawiarenka” ze słodkim poczęstunkiem. Z kolei 22 marca przy oczku wodnym topiliśmy Marzanny, które przygotowywali Mieszkańcy w Zespołach Mieszkalnych oraz sali K.O. Ten dzień „przywitania Wiosny” także obfitował w wiele różnych atrkcji – kulturalnych oraz plastycznych – a zakończył się smakowitą „Kawiarenką”.